WKS WAWEL - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Seniorzy na fejsie !

 
 

 

Tabela ligowa

Krakow II

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 29, wczoraj: 48
ogółem: 1 068 002

statystyki szczegółowe

Buttony

Aktualności

Zaczynamy maraton [1/5] niewygodną podróżą

  • autor: szewanton, 2015-05-22 14:25

Wawel zaczyna maraton z graniem co 3 dni. Od jutra do 6. czerwca Wawel zagra aż 5 spotkań. Maraton ten rozpoczyna mecz z Radwanowicami na wyjeździe, które dla Wojskowych są tylko trochę mniej kuriozalne niż Rybitwy. Historia spotkań z Isrką w Radwanowicach jest nieprzerwanie niekorzystna. 

Iskra Radwanowice to klub założony w 2004 roku. Pierwszy raz w swojej historii doszedł do poziomu A w roku 2011. Swój pierwszy mecz na tym poziomie rozgrywek rozgrywali właśnie z Wawelem. Wtedy pod wodzą trenera Dwernickiego doszło do pierwszego uderzenia bowiem Iskra rozniosła Wawel aż 7-1, strzelając po przerwie aż 6 bramek. Tego meczu nie wspomina najlepiej Marek Gilarski bo wprowadzony po przerwie, po 8 minutach na boisku doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Ponadto doszło w tym meczu do tarci wewnątrz drużyny, które jeszcze przez wiele miesięcy dawały się we znaki w Klubie, które jednak po jakimś czasie udało się rozwiązać.

Kolejna wizyta Wawelu rok później w Radwanowicach była równie kuriozalna. Wawel przyjechał do Radwanowic pod wodą nowego trenera ale... bez niego. Ostatecznie okazało się, że kapitan, wspomniany wcześniej Marek Gilarski dostał na 2 godziny przed meczem informację o nieobecności trenera Barana i skład, który ma być desygnowany. Bardzo niespodziewana była dyspozycja by najlepszych zawodników czyli Pawlusia i Janusa zostawić na ławce a na skrzydle postawić na Szegierę kosztem Kupisa, który miał zająć jego miejsce w obronie. Wtedy wielkim zaskoczeniem było wystawienie Szegiery na skrzydle a dzisiaj nie dziwi to już nikogo gdy pod wodza trenera Cyniewskiego jest jednym z kluczowych zawodników w jego ustawieniu. Wawel do przerwy przegrywał 2-0 a padający deszcz przerodził to spotkanie w mecz walki. Wprowadzeni po przerwie Janus i Pawluś mocno ożywili ekipę Wojskowych. Ten pierwszy po asyście Kupisa strzelił nawet bramkę głową chociaż warunkami fizycznymi wcale nie grzeszył. W końcówce meczu z boiska z czerwoną kartką wyleciał Mączyński a nie była to ostatnia niesprawiedliwa decyzja. Mianowski kilka minut przed końcem meczu doprowadził głową do wyrównania lecz arbiter tego spotkania dopatrzył się .. faulu w ataku.

Kolejny rok i kolejne problemy. Wawel za trenera Wrony, po zwycięstwie w Węgrzcach i niezłym początku sezonu miał ochotę na powalczenie o coś więcej niż tylko rozpaczliwe granie o utrzymanie. Plany zweryfikowały jednak kłopoty kadrowe, głównie zdrowotne. Na mecz do Radwanowic Wawel przyjechał w 10tkę z kontuzjowanym Jachymem i niedysponowanym po morderczym maratonie w pracy Szpetnarem. Na widok innego kontuzjowanego - Mączyńskiego, który zjawił się na meczu w roli widza na 3 minuty przed pierwszym gwizdkiem trenera Wrona zareagował dużą dawką pozytywnych emocji. Przebiegł sprintem całe boisko by wręczyć klucz do szatni, w którym gotowy był komplet meczowy i nie chciał przyjmować reklamacji naciągniętego mięśnia. "Nie możesz chodzić to chociaż postoisz" - powiedział jak zdradził nam Mączyński. Wawel zagrał więc de facto w 9tke z kilkoma mocno eksperymentalnymi pozycjami. Do przerwy przegrywał 2-0 a Iskra miała przygniatającą przewagę. W 60 minucie po ręce Marka Gilarskiego odgwizdany został rzut karny i pewnie wykorzystany pozwolił Iskrze (zbyt bardzo) uwierzyć w zwycięstwo. Szpetnar kilka minut później wyprowadzony na dogodną sytuację przez kulawego Mączyńskiego zdobył bramkę. Iskra przez to zaczęła się jeszcze mocniej denerwować a klarownych sytuacji dla Wawelu - o dziwo - nie brakowało. Kilka minut później Mączyński zaczął zapominać o bólu i uruchamiał ofensywnych zawodników precyzyjnymi podaniami. Kto wie jak zakończyłby się ten mecz gdyby Szpetnar w jeszcze lepszej sytuacji nie przekombinował a Gołpyś w pojedynku sam na sam zdecydował się na strzał a nie lobowanie bramkarza, który znajdował się metr od niego. Kontuzjowany Jachym, który cały mecz grał ze skręconą kostką na 15 minut przed końcem meczu musiał się poddać i opuścić plac boju. Wawel nie zdołał wyrównać a zgromadzeni na meczu pomimo przygniatającej przewagi w pierwszej połowie, po ostatnim gwizdku zrobili donośne "uffffff". 

Iskra Radwanowice przed tym sezonem doznała kilku bolesnych strat personalnych. Pomimo tego świetnie przygotowana kondycyjnie potrafiła zabiegać na śmierć każdego rywala. Wynikiem tego było między innymi wysokie zwycięstwo z Wawelem w pierwszej rundzie tego sezonu. Wtedy to Iskra była bezlitosna i wypunktowała Wawel aż 8-1. Przed obecną rundą w Radwanowicach doszło do kolejnych przetasowań i drużyna jest zdecydowanie słabsza. Nie była w związku z tym w stanie nawiązać równej walki z Błękitnymi i Nadwiślanem na początku rundy czym przekreśliła swoje szanse na włączenie się do walki o awans. W pozostałych meczach Iskra jest jednak ciągle niepokonana i jedyny raz straciła punkty u siebie z Dąbskim, który doskonale rozpracował rywala. Jeżeli podobny research został przeprowadzony przez sztab z Podchorążych to można mieć nadzieję na pozytywny rezultat.

Mecze w Radwanowicach do łatwych nie należą i zazwyczaj wiążą się kuriozalnymi wydarzeniami. Jutro Wawel jedzie jednak na wyjazd tak z trenerem jak i (prawie) całą kadrą. Przypomnijmy, że zgodnie z wyliczeniami redakcji pole błędu dla Wojskowych jest bardzo małe. Po zwycięstwie z Górzanką liczymy na podtrzymanie dobrej passy i 3 punkty !


Iskra Radwanowice - WKS WAWEL KRAKÓW 23/05 17:00 Radwanowice 1 
(stadion w sąsiedztwie Rektoratu św. Brata Alberta)


 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [757]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Losowa galeria

PP: Wawel-Wiślanie Jaśkowice 21/08/2013 fot. Khaleesi
Ładowanie...

Najnowszy film

TS Węgrzce Kubiak vs Darłak

Wyszukiwarka

Logowanie